Cyfrowi Skauci na obozie Hufiec ZHP Szamotuły
Spotkanie na obozie organizowanym przez Hufiec ZHP Szamotuły.
Zaprosił nas Komendant phm. Mariusz Stołowski.
W trakcie naszej wizyty zaplanowane były spotkania z 3 grupami.
Grupa najmłodsza 8-10 lat dostała zadanie narysowania strony internetowej. Zuchy narysowały m.in. strony związane z Roblox, Minecraft, YouTube, TikTok, Google, ale także swoje wymyślone gry i portale.
Dostali zadanie by na niebieskich kartkach wpisać swoje dane logowania, mające być symbolem założonych kont w portalu.
Zobaczyli jakie są konsekwencje gdy z portalu zostaną wykradzione wszystkie hasła.
Dzięki temu poznali ważność tworzenia różnych haseł do różnych miejsc, oraz dlaczego istotny jest drugi składnik logowania.
Zupełnie inny temat był powiązany z wyłudzaniem m.in. haseł, danych, informacji podczas rozmów z osobami w sieci. Jeden z Zuchów miał idealne rozwiązanie na takie bolączki: zgłosić rodzicom, zgłosić adminowi, nie podawać żadnych informacji.
Inne rozwiązania które poznali to zignorować taką komunikację, potwierdzać prawdziwość konta podczas fizycznego spotkania z znajomymi z podwórka, szkoły, klasy, Hufca.
Dostali wiedzę o tym, że warto rozmawiać z dorosłymi z otoczenia o rzeczach, których nie rozumieją, mieli by działać pod presją komunikatu.
Grupy Harcerzy, Wędrowników (młodzież od 11 do 15 lat) na swoich spotkaniach poznali grę, która miała na celu:
- poznanie zagrożeń internetowych
- nauka jak działa internet (strona internetowa, połączenia, zakładanie kont)
- poznanie słownika informatycznego
- zrozumienie istoty różnych haseł do różnych systemów
- pokazanie podstawowych systemów bezpieczeństwa (antywirus, SSL, VPN)
- wskazanie konieczności rozmowy i konsultacji (z rodzicami, opiekunami, specjalistami, osobami od bezpieczeństwa)
Korzystali z rysunków stworzonych przez Zuchy, ale także tworzyli swoją wersję portalu.
Dowiedzieli się również o ważkości różnych haseł, dwuskładnikowego logowania, ale również o potrzebie konsultowania z osoba od bezpieczeństwa zabezpieczania strony internetowej.
Zobaczyli jak w praktyce haker/oszust jest ślepy gdy ruch odbywa się poprzez szyfrowany kanał (SSL, VPN) – rulona z papieru, w którym jest przekazane hasło do portalu w przeciwieństwie do sytuacji gdy “haker” widzi napis z hasłem na kartce.
W grupie 13-15 lat szczególny nacisk został położony na tym jak nie dać zawirusować sobie komputera. Inne grupy też dostały wiedzę o złośliwym działaniu gier pirackiego pochodzenia, jednak w tej grupie zobaczyli jak haker wyciąga dane z komputera.
We wszystkich grupach pojawiały się pytania i wielkie zainteresowanie tematem.
Nawet jedna z druhen, która “byłam już na 3 szkoleniach z bezpieczeństwa w sieci”, stwierdziła, że to było coś innego, nie tylko o regułkach i o hejcie 🙂
Najmłodsza grupa miała mieć zajęcia trwające 25-30 minut, a po 55 minutach chcieli jeszcze:)
Na koniec zostali poproszeni o ustawienie się do zdjęcia zasłaniając sobie twarz swoimi pracami.
Z wielu powodów nie chcemy i nie możemy publikować ich wizerunku, stąd ta prośba.
Do trenera podeszła jedna z dziewczynek i powiedziała, że to pierwszy raz kiedy ktoś poprosił o takie działanie by chronić ich wizerunek.
Na minutę przed wspólnym obiadem, podszedł opiekun jeszcze jednej grupy i zapytał czy można z nimi przeprowadzić jeszcze jedno spotkanie.
Nie planował tego wcześniej, ale widocznie widząc jak wyglądały poprzednie spotkania chciał dla swoich podopiecznych także.
Mamy nadzieję, że pierwszy raz przeprowadzona gra się spodobała, będziemy ją jeszcze szlifować.
Już wiemy, że można dzięki niej angażować młodzież przez godzinę, 3 a nawet 8 w zależności od użytych szczegółów i użycia scenariuszy.
Wkrótce podzielimy się detalami tej gry.
WIerzymy, że można nauczyć moderacji spotkania, zrealizowania scenariusza zajęć każdą chętną osobę, która pozyska wiedzę jak stosować grę, czym są scenariusze, gdzie jest niezbędny komentarz techniczny, jak on może wyglądać.
Taka gra może być realizowana dla zespołu 3-8 osób, a docelowo zespoły będą mogły rywalizować ze sobą.
Wracając do samego obozu, każda grupa dostała ciut inną wiedzę, dostosowaną do swojego wieku i zaangażowania w spotkanie.
WIemy, że dzieciaki i młodzież wymieniają się wiedzą i swoim doświadczeniem, więc uzupełnią ją sobie wzajemnie.
Dzięki rozmowie z druhną mamy pomysł jak wykorzystać wiedzę i doświadczenie młodzika, który już dzisiaj ma sporo wiedzy o bezpieczeństwie, informatyce, programowaniu i technologii.
Nasze obserwacje widzą przyszłość takiego młodzieńca w ciemnych barwach, gdy nie zostanie w nim zaszczepiony model odpowiedzialności, nonkonformizm na popisywanie się swoimi sztuczkami hakerskimi.
Można taką osobę nakierować na realizowanie się z dobrą intencją, choćby jako przewodnik dla rówieśników, instruktor, tak aby dzielił się swoją wiedzą i swoje moce wykorzystywał w dobrym celu.
Będziemy z opiekunami, nauczycielami pracować nad najlepszym modelem takiego działania.
To co możemy doradzić innym:
- młodzież chce wiedzieć więcej o bezpieczeństwie
- wie, że potrzebuje wsparcia u rodziców, a czasami wie więcej od nich
- rodzice muszą być wzorcem postępowania
- nie cytuj regułek na spotkaniu z dziećmi, zanudzisz ich
- daj im się wygadać
- ustal zasady spotkania
- miej wsparcie jednego z uczestników grupy, który pomoże Ci w utrzymaniu dyscypliny, czasu w ryzach
- wskaż im źródło wiedzy i powód dlaczego mają szukać
Aktualnie nie mamy więcej zgłoszeń na obozy, więc ze spokojem planujemy swoje dalsze działania.
A co będziemy robić?
- szukać najlepszego sposobu na to by dzieciaki w swojej szkole dowiadywali się więcej o bezpieczeństwie
- szkolić rodziców i nauczycieli
- przygotowywać się do konferencji, na których podzielimy się doświadczeniami z projektu
- szlifować grę edukacyjną
Dziękujemy Komendantom, ZHP za zaufanie i polecamy się na przyszłość.
Czuwaj!